Ze specjalną dedykacją dla Wujka K., który poniekąd jest
sponsorem poniższej budowli. Po prostu spożytkowaliśmy pudełko po
transformersach od Wujaszka :-)
- Chłopcy, a może zbudujemy Malbork z lego a nie z kartonu???
- Nieeeeee, mamo! Bo nam nie wystarczy klocków na Wawel!
Najpierw profesjonalny zwymiarowany projekt:
Opuszczanie mostu zwodzonego:
Podnoszenie kraty:
Malbork w pełnej krasie, a na Wawel jeszcze przyjdzie pora :-)